Świętsi od Pana Boga

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Świętsi od Pana Boga

Post by jan »

Świętsi od Pana Boga

Pan Bóg – jeśli to On stworzył życie - lub Natura, jeśli życie poczęło się z przypadku,
bez umiaru tym życiem szasta:
- na jednym dębie tysiące, tysiące żołędzi,
- w jednym wytrysku miliony, miliony plemników,
- każda kobieta mniej więcej raz na miesiąc marnuje jajeczko (rekordzistkami są zapewne siostry zakonne),
-olbrzymia ilość produkowanej ikry i rybiej dziatwy, z czego pożytek mają grubsze ryby i miłośnicy drogiej zakąski…

Jeśli dobrze czytam boskie intencje (lub odczytuję tendencję natury),
to święte jest życie gatunku, jednostkami, plemnikami, pyłkami… szasta się bez umiaru.
Jednostka znaczy niewiele – w walce o byt wygrywają najsilniejsi, słabsi giną.
Uświęcenie życia jednostki, słabości jest nienaturalne, antyboskie;
jest ułomne, ludzkie.

Bezduszni katoliccy doktrynerzy, ronią krokodyle łzy nad losem embrionów,
ROBIĄ Z EMBRIONU CZŁOWIEKA,
A NIE WIDZĄ CZŁOWIEKA BEZRADNEGO, BEZBRONNEGO –
ZDANEGO NA JEGO BEZBRONNYCH, BEZRADNYCH NAJBLIŻSZYCH;
tuczą tłuste kałduny, budują przepych świątyń, wpędzają aborcję do podziemia,
jakby to się dało przed Panem Bogiem ukryć, jakby bogowie potrzebowali świątyń…

Umiarkowanie szanuję życie-dla-życia - szanuję życie z godnością,
chcialbym, by stworzyć w miejscu, gdzie rzucił mnie los – tu i teraz - i na potem
warunki do życia z godnością dla jak największej liczby ludzi.

To da się zrobić. Tak samo jak da się zrobić piekło tu, teraz - i na potem.

Embrionom i płodom z defektem lub zbędnym NALEŻY POZWOLIĆ UMRZEĆ,
USTRZEC PRZED GOLGOTĄ I KRZYŻEM
POTENCJALNYCH LUDZI I ICH NAJBLIŻSZYCH.
Zapłodnienie poza organizmem – jeśli to konieczne – jak najbardziej TAK!
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Adam Zwoiński »

Janie jestem daleko od tego typu krzywdzących generalizowań typu katolicy tacy a tacy bo mamy w kraju wiele osób wierzących nie tylko z nazwy, tych, którzy prawdziwie żyją z treścią swojej religii, nie pisze o sobie
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

Embrionom i płodom z defektem lub zbędnym NALEŻY POZWOLIĆ UMRZEĆ.................................Zbędny może być stary dywan lub drugi telewizor w pokoju. Zbędne są słowa, jak się czyta takie przemyślenia.
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by jan »

//Zbędny może być stary dywan lub drugi telewizor w pokoju.
Zbędne są słowa, jak się czyta takie przemyślenia.// - napisał Maras
w odpowiedzi na:
Embrionom i płodom z defektem lub zbędnym NALEŻY POZWOLIĆ UMRZEĆ,
USTRZEC PRZED GOLGOTĄ I KRZYŻEM
POTENCJALNYCH LUDZI I ICH NAJBLIŻSZYCH.
Zapłodnienie poza organizmem – jeśli to konieczne – jak najbardziej TAK!



Doktrynerzy, wyznawcy tej czy innej prawdy absolutnej,
mają prawo nie przetaczać sobie krwi, uczłowieczać embriony, nawet wydawać im dowody osobiste -
byle nie zniewalać do swoich "prawd" wyznawców innych "prawd", lub ludzi nie uznających prawd absolutnych.

Prawo państwowe, szczególnie w państwach demokratycznych, nie powinno być podporządkowane żadnej religii,
nawet panującej, katolicyzmowi w Polsce też nie.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Adam Zwoiński »

Prawo jako wytwór ludzki musi, powinno być podporządkowane jakimś zasadom i nie widzę tu jałowego doktrynerstwa tylko trzeźwe podejście do życia ,a że mamy ambicje żyć w kraju demokratycznym to wynika z tego, że prawo stanowi większość, która w swoich decyzjach kieruje się pewnymi prawdami, absolutnymi lub nie absolutnymi, społeczeństwo zorganizowane w państwie aby normalnie funkcjonować musi stworzyć pewien ład, którzy pozostali obywatele muszą przestrzegać aby nie było anarchii. Ja anarchistą nie jestem, Ty Janie też nie zatem nie rozumiem o co tu chodzi z tym zniewalaniem. Wyczuwam tu Janie Twój awers do religii jasnie panującej w naszej, wspaniałej Ojczyżnie, i tu jest sedno tego co piszesz :-)

ps. przykład Francji , oficjalnie państwo laickie nie uznającego prymatu żadnej religii, a jednak to nonsens, bo w rzeczywistości jest to zniewolenie ateistyczną religią laicką
Last edited by Adam Zwoiński on Fri Jul 20, 2012 5:51 pm, edited 1 time in total.
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

"Embrionom i płodom z defektem lub zbędnym NALEŻY POZWOLIĆ UMRZEĆ".............Maras odniósł się do tego cytatu, nie manipuluj moim wpisem, przecież jak spojrzysz wyżej widzisz co z Twojej wypowiedzi zacytowałem. Twoja sprawa, że chcesz decydować, kiedy zaczyna się życie. Nie interesują mnie jacyś wyimaginowani przez Ciebie budujący doktryny. Dla mnie życie zaczyna się od połączenia gamet. Nikomu nie wolno decydować za embrion ludzki czy jest dostatecznie ukształtowanym człowiekiem. Komórka jest jednostką życia, najmniej skomplikowaną, ale jednostką życia. Ty piszesz o organiźmie diploidalnym, jak o szafie:(
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by jan »

//Prawo jako wytwór ludzki musi, powinno być podporządkowane jakimś zasadom i nie widzę tu jałowego doktrynerstwa tylko trzeźwe podejście do życia ,a że mamy ambicje żyć w kraju demokratycznym to wynika z tego, że prawo stanowi większość, która w swoich decyzjach kieruje się pewnymi prawdami, absolutnymi lub nie absolutnymi, społeczeństwo zorganizowane w państwie aby normalnie funkcjonować musi stworzyć pewien ład, którzy pozostali obywatele muszą przestrzegać aby nie było anarchii. Ja anarchistą nie jestem,
Ty Janie też nie zatem nie rozumiem o co tu chodzi z tym zniewalaniem. Wyczuwam tu Janie Twój awers do religii jasnie panującej w naszej, wspaniałej Ojczyżnie, i tu jest sedno tego co piszesz :-)//

Nie czuję żadnej awersji do religii przez kogoś wyznawanej,
sprzeciwiam się jedynie narzucanie mi prawa, którego jedynym uzasadnieniem jest RELIGIJNY DOGMAT.

//ps. przykład Francji , oficjalnie państwo laickie nie uznającego prymatu żadnej religii, a jednak to nonsens, bo w rzeczywistości jest to zniewolenie ateistyczną religią laicką//

Nie bardzo pojmuję zniewolenia Francuzów "ateistyczną religią laicką". Prawo zabrania wierzenia, praktyk religijnych?

Mnie Polskie państwo wyznaniowe zmusza do uczestniczenia w ceremoniach religijnych z okazji różnych uroczystości państwowych.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by jan »

Pisze Maras:
//nie manipuluj moim wpisem, przecież jak spojrzysz wyżej widzisz co z Twojej wypowiedzi zacytowałem.//

A zacytowanie pierwszego członu zdania, które kolnęło w dogmat,
z pominięciem tekstu po przecinku nie wydaje Ci się manipulacją?
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Ykpon
Członek Stowrzyszenia
Posts: 182
Joined: Wed Jul 13, 2011 6:56 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Ykpon »

1. Temat aborcji poruszany jest od wieków. Zawsze obrońcy świętości życia wyrażali swoje oburzenie i zawsze (sądząc po stałej obecności tematu) pozostawało to głosem na puszczy. Czy oznacza to, że nawet obrońcy życia poczętego powinni zacząć brać fakty pod uwagę, czy tym gorzej dla faktów?
2. Nie wiadomo, czemu obrońcy każdego życia tak bardzo chcieliby rozciągnąć swoje normy na wszystkich. Przecież ich kobiety (patrz punkt 3) nigdy przenigdy nie poddałyby się aborcji. Skrobanki to domena ateistek, bolszewiczek, feministek i heretyczek. A przecież znacznie lepiej by było, gdyby takich obmierzłych istot było na świecie mniej. No to – im więcej popełnią aborcji, tym mniej będzie takich wyrodków. Ergo – po co im zabraniać?
3. Znamiennym jest fakt, że najgłośniej i najliczniej zabierają głos w sprawie niedopuszczalności aborcji mężczyźni. Kobiety są generalnie w tych sprawach bardziej stonowane.
4. Podnosi się czasem argument, że aborcja jest sprzeniewierzeniem się już to Woli Bożej już to praw natury. Można tu podać dwie równoległe odpowiedzi. (a) Aborcja także jest z tej samej Woli, gdyż nic na niebie i na ziemi nie może się odbyć bez tego czynnika i nie człowieka sprawą jest tu mędrkowanie, i należy z ufnością się Jej poddać. (b) Ci, którzy powołują się na zakaz ingerencji w prawa natury równym krokiem lecą do lekarza, gdy tylko gorzej się poczują, zamiast filozoficznie czekać na naturalne rozwiązanie sprawy (albo umrę, albo wyzdrowieję), rozmyślając o nieuchronności praw natury.
5. Nie chcę już poruszać zagadnień ekonomicznych, ani tego, że (moim zdaniem) rodzenie dzieci to przywilej kobiet, a nie psi obowiązek.
6. Niewiedza może być rzeczywista lub udawana. W tym drugim przypadku często przekształca się w hipokryzję. To, że czegoś zabroniono, nie oznacza, że tego nie ma. Nasze skrajnie restrykcyjne prawo o dopuszczalności aborcji wcale nie zmniejszyło samego procederu. I dlatego obrońcy życia nie powinni oddychać z ulgą, że – skoro zabroniono – rzecz jest zamknięta. Jest dokładnie odwrotnie i jakoś to im nie spędza snu z oczu.
7. Wreszcie – łatwo jest pyskować, jeśli wie się doskonale, że za najskrajniejszymi pomysłami nie idą dla pyskującego żadne obowiązki, ani koszty, a wszelkie problemy będą udziałem innych. Dlatego od lat postuluję powiązanie głoszonych oficjalnie przekonań w sprawach trudnych choć rudymentarnych z ponoszonymi kosztami. Rozwiązanie jest banalne – przy składaniu kolejnego PIT-u przeciwnicy aborcji deklarowaliby płacenie dodatkowego podatku (2-3%), który szedłby na utrzymanie w domach dziecka wszystkich tych urodzonych lecz niechcianych dzieci. Zwolennicy dopuszczalności aborcji takiego podatku by nie płacili. Słowo stałoby się ciałem i wreszcie sumienia byłyby czystsze, a konto domów dziecka pełniejsze.

Pozdrawiam
Ykpon
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

A zacytowanie pierwszego członu zdania, które kolnęło w dogmat,
z pominięciem tekstu po przecinku nie wydaje Ci się manipulacją?[/quote]........................Nie ze wszystkim z Tobą się nie zgadzam, Cytuję słowa, z którymi się nie zgadzam. W mojej odpowiedzi czytałeś z czym się nie zgadzam, jednak napisałeś w odpowiedzi cały swój cytat. Faktem jest, że nie zgadzam się traktowania embrionu jak rzeczy. Jeśli Polskie państwo wprowadzi taką ustawę, będę niepocieszony, że żyję w kraju, który tak traktuje życie. W tym temacie jest mi z Kościołem po drodze, choć jest wiele kwestii, które mnie od Kościoła odsunęły, jak myślę na dobre. Mam prawo do własnego zdania, tak samo jak Ty czy ludzie, którzy uczestniczą w uroczystościach państwowych. Biskup katolicki jest też obywatelem, tak jak przedstawiciele każdej wiary. Żyjemy w państwie , gdzie katolików jest ponad 90%. Myślę, że , jeśli Kościół pójdzie drogą, którą idzie zostanie ich po kilku pokoleniach niewielu. Przedstawiciele prawosławia też uczestniczą w uroczystościach. Wszystkim nam brakuje, jak widzę tolerancji. Kierujmy się prócz rozumu sumieniem, które z pewnością każdy z nas ma.
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

Rozwiązanie jest banalne – przy składaniu kolejnego PIT-u przeciwnicy aborcji deklarowaliby płacenie dodatkowego podatku (2-3%), który szedłby na utrzymanie w domach dziecka wszystkich tych urodzonych lecz niechcianych dzieci. Zwolennicy dopuszczalności aborcji takiego podatku by nie płacili. Słowo stałoby się ciałem i wreszcie sumienia byłyby czystsze, a konto domów dziecka pełniejsze.............................."
W Polsce aborcja jest prawnie zakazana. Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w trzech przypadkach[1]:
ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej[2]),
zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (do 12 tygodni od początku ciąży[2])...................Takie mamy prawo. Chcesz absolutnie pozwolić na aborcję, czy do tego prawa dopisać coś nowego? Jeśli chodzi o płatność w PIT, nie każdy płaci podatki:) Dodam, że jako faceci też wypowiadamy się na temat, który nas dotyczy trochę lub wcale. Cieszę się, że maja matka nie poddała się aborcji, lekko jej nie było, ale myślę, że była ze swoimi dziećmi szczęśliwa. Może myślała o aborcji, a z jakiś przyczyn tego nie zrobiła? Osobiście się cieszę, Ty może mniej, ale wszystkim nie jesteśmy w stania dogodzić:)
Ykpon
Członek Stowrzyszenia
Posts: 182
Joined: Wed Jul 13, 2011 6:56 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Ykpon »

Skoro nie zrozumiałeś, to albo nie byłeś w stanie, albo niewystarczająco myśl wyłożyłem:
1. Nie odnosiłem się do prawa.
2. Propozycja dotyczyła połączenia światopoglądu z dodatkowym podatkiem na domy dziecka (zakaz aborcji skutkuje bowiem większą ilością dzieci niechcianych).
3. Jeśli ktoś nie płaci podatku, to jego wdowi grosz i tak nie miałby znaczenia.
4. Jest mi zupełnie obojętne, czy ktoś myślał o aborcji, czy nie, a także to, czy jej dokonał, czy nie. Niech kamieniem rzuca ten, kto jest bez grzechu.
Pozdrawiam
Ykpon
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

Ykpon wrote:Skoro nie zrozumiałeś, to albo nie byłeś w stanie, albo niewystarczająco myśl wyłożyłem:
1. Nie odnosiłem się do prawa.
2. Propozycja dotyczyła połączenia światopoglądu z dodatkowym podatkiem na domy dziecka (zakaz aborcji skutkuje bowiem większą ilością dzieci niechcianych).
3. Jeśli ktoś nie płaci podatku, to jego wdowi grosz i tak nie miałby znaczenia.
4. Jest mi zupełnie obojętne, czy ktoś myślał o aborcji, czy nie, a także to, czy jej dokonał, czy nie. Niech kamieniem rzuca ten, kto jest bez grzechu.
Pozdrawiam
....................................Aborcja skutkuje niechcianymi dziećmi, ale nie wszystkie lądują w domu dziecka. Sami nie wiemy czy byliśmy planowanymi dziećmi tak na prawdę:) Rozumiem Cię, moje pytanie odnośnie prawa miało na celu poznanie Twojego zdania, nic więcej. Wszelkie generalizowanie prowadzi do nieporozumień. Jeśli jestem przeciwnikiem aborcji, to, jak rozumiem mam wnieść opłatę w PIT. Pewnie jest to do zrealizowania, ale byłby to kolejny podatek, których płacimy coraz więcej. Jestem zwolennikiem rodzinnych domów dziecka, ale państwo powinno je utrzymywać z podatków, które obecnie są wnoszone. Jeśli taki podatek miałby wejść w życie, to może ludzie , którzy głosują na jakąś partię, powinni odpowiadać za jej zobowiązania finansowe, która na swoją i państwa rzecz zaciągnęła? Jestem za, może wtedy wyborca dwa razy pomyśli, zanim odda swój głos:) Pozdrawiam.
Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by Maras »

Oczywiście zakaz aborcji:)
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Świętsi od Pana Boga

Post by jan »

jan:
A zacytowanie pierwszego członu zdania, które kolnęło w dogmat,
z pominięciem tekstu po przecinku nie wydaje Ci się manipulacją?
Maras:
//Nie ze wszystkim z Tobą się nie zgadzam, Cytuję słowa, z którymi się nie zgadzam.
W mojej odpowiedzi czytałeś z czym się nie zgadzam, jednak napisałeś w odpowiedzi cały swój cytat.
Faktem jest, że nie zgadzam się traktowania embrionu jak rzeczy.//
jan:
Dogmatyk chce prawnej ochrony życia każdego embrionu - i cześć!
Zupełnie nie interesują go społeczne konsekwencje: państwo powinno, oczywista, nie podnosząc podatków.
Dla mnie embrion nie jest święty, ważniejsza jest KOBIETA, POZOSTAŁE DZIECI, PRZYSZŁE DZIECI, KTÓRE MOGĄ BYĆ ZDROWE.
Maras cd.:
//Jeśli Polskie państwo wprowadzi taką ustawę, będę niepocieszony, że żyję w kraju, który tak traktuje życie.
W tym temacie jest mi z Kościołem po drodze, choć jest wiele kwestii, które mnie od Kościoła odsunęły, jak myślę na dobre. //
jan:
Czyli odszedłeś z organizacji, zabierając z sobą niektóre dogmaty...
Maras:
//Mam prawo do własnego zdania, tak samo jak Ty czy ludzie, którzy uczestniczą w uroczystościach państwowych.
Biskup katolicki jest też obywatelem, tak jak przedstawiciele każdej wiary.
Żyjemy w państwie , gdzie katolików jest ponad 90%.
Myślę, że , jeśli Kościół pójdzie drogą, którą idzie zostanie ich po kilku pokoleniach niewielu.
Przedstawiciele prawosławia też uczestniczą w uroczystościach. //
jan:
Nie mam nic przeciwko obecności na uroczystościach państwowych obywatela Głódzia, obywatela Dziwisza,
obywatela szefa PCK i obywatela szefa hodowców kanarków, ale bez kropidła, mszy i religijnych ceremonii.
Obrządki religijne w lokalach przeznaczonych dla kultu lub w religijnych ośrodkach kulturalnych.
Maras:
//Wszystkim nam brakuje, jak widzę tolerancji. Kierujmy się prócz rozumu sumieniem, które z pewnością każdy z nas ma.//
jan:
Nie brakuje mi tolerancji - nie chcę, by system prawny mego państwa określały dogmaty katolickie, islamskie czy żydowskie.
Religia winna być SPRAWĄ PRYWATNĄ OBYWATELA.

Polakatolicy mają pełno Boga na ustach, w sercach nie bardzo da się to dostrzec.
Widzę wiele zacietrzewienia i nienawiści w stosunku do tych, którzy mają odwagę myśleć samodzielnie
i swe myśli publicznie wypowiadać.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests