A skąd takie wnioski?jan wrote:Teraz mityczny ŻYD jest kozłem ofiarnym, na którego możemy zrzucać
własną niegospodarność, bałaganiarstwo, nieuctwo i nieobywatelstwo obywateli.
Gdyby Gross nie miał RACJI, książki jego przeszłyby bez echa
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Na co czekasz [you]?
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
-
Fordor
//A skąd takie wnioski?//
Z obserwacji i lektury.
No właśnie, media i publikacje zupełnie nie nadążają za tym, co się dzieje w społeczeństwie polskim. Odgrzewa się antypolonizm, stereotypy antyżydowskie, bo nie potrafi zaproponowac czegoś aktualnego. A tymczasem ludzie chcą życ NORMALNIE. Odpowiedzialnośc zbiorowa jest moim zdaniem nie do przyjęcia. Za winy osób indywidulanych niech karze sąd, a historycy niech zajmą się opisywaniem wydarzeń w sposób bezstronny.
Z obserwacji i lektury.
No właśnie, media i publikacje zupełnie nie nadążają za tym, co się dzieje w społeczeństwie polskim. Odgrzewa się antypolonizm, stereotypy antyżydowskie, bo nie potrafi zaproponowac czegoś aktualnego. A tymczasem ludzie chcą życ NORMALNIE. Odpowiedzialnośc zbiorowa jest moim zdaniem nie do przyjęcia. Za winy osób indywidulanych niech karze sąd, a historycy niech zajmą się opisywaniem wydarzeń w sposób bezstronny.
Droga Fordor,
antypolonizm uprawiamy i podsycamy sami.
Żenujące sceny na granicach, zapaść w służbie zdrowia,
infantylne zachowania dworu prezydenckiego,
nieporadność rządu, na którego wątłe bary spadły
problemy, których nie byli w stanie rozwiązać nawiedzeni antykorupcjoniści
w ciągu dwu ostatnich lat i ekipy wcześniejsze.
Antypolonizm to wszyscy, którzy wykorzystują
nieopierzony rząd, by wyszarpać kawał szmaty z postawu państwowego sukna
kosztem innych, słabszych.
"Katolicki" i "solidarny" naród, psia krew!
Tusk jest w o tyle lepszej sytuacji niż Rakowski-Jaruzelski,
że protestantów nie wspiera Watykan i Europa z Ameryką,
a o tyle w sytuacji gorszej, że krótkim czasie Polska może się pozbyć
najaktywniejszego, najsprawniejszego skarbu - MŁODZIEŻY.
jan urbanik
antypolonizm uprawiamy i podsycamy sami.
Żenujące sceny na granicach, zapaść w służbie zdrowia,
infantylne zachowania dworu prezydenckiego,
nieporadność rządu, na którego wątłe bary spadły
problemy, których nie byli w stanie rozwiązać nawiedzeni antykorupcjoniści
w ciągu dwu ostatnich lat i ekipy wcześniejsze.
Antypolonizm to wszyscy, którzy wykorzystują
nieopierzony rząd, by wyszarpać kawał szmaty z postawu państwowego sukna
kosztem innych, słabszych.
"Katolicki" i "solidarny" naród, psia krew!
Tusk jest w o tyle lepszej sytuacji niż Rakowski-Jaruzelski,
że protestantów nie wspiera Watykan i Europa z Ameryką,
a o tyle w sytuacji gorszej, że krótkim czasie Polska może się pozbyć
najaktywniejszego, najsprawniejszego skarbu - MŁODZIEŻY.
jan urbanik
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Re: Gross jest dla mnie Polakiem
A czy ktoś kto ma obywatelstwo polskie może nie być Polakiem?jan wrote:Gross jest dla mnie Polakiem
(edit: teraz tak sobie pomyślałem, że nie do końca jestem pewien czy Gross ma obywatelstwo polskie. Ma? Czy jak wyjechał to go pozbawili obywatelstwa? Sam się zrzekł? Jak to jest? Spróbuję poszukać, ale jak ktoś wie tio niech napisze).
A prawda jest taka jak napisała Fordor: odpowiedzialność zbiorowa jest nie do przyjęcia.jan wrote:Interesuje mnie PRAWDA o Polsce i Polakach.
I właśnie dlatego stwierdzenie, że Polacy są antysemitami jest fałszywe.
A mimo to gloryfikujesz Grossa...jan wrote:Budowanie obrazu nie przystającego do rzeczywistości jest szkodliwe.
Budowanie obrazu, że jesteśmy winni jakichś zbrodni nijak ma się do rzeczywistości.
Nikogo nie zabiłem. Niby dlaczego mam być odpowiedzialny za coś czego nie zrobiłem?
A to oznacza, że również nie jesteśmy od innych gorsi. I nie ma powodu dla którego wiecznie mamy się bić w piersi za coś, czego nie zrobiliśmy.jan wrote: Nie jesteśmy pępkiem świata, nie jesteśmy lepsi od innych,
Czyli dla kogo?jan wrote: biało-czerwony kolor jest najpiękniejszy dla nas, tych tylko, co po polsku czują.
Możesz napisać co to znaczy "czuć po polsku"?
Czy obecny premier powinien przeprosić za swojego dziadka w wermachcie żeby awansować do "czucia po polsku"?
Jezeli nie ma poczucia winy z tego powodu to znaczy, że nie "czuje po polsku"?
Szkodliwe jest mylenie faktów historycznych z obecnymi ludźmi, wmawianie tym ludziom, że są za te fakty odpowiedzialni.jan wrote:Polska "poprawność polityczna" jest infantylna, szkodliwa.
A już szczególnie szkodliwe jest to, że część z tych ludzi faktycznie w to wierzy i przez większość życia przepraszają za coś czego nigdy nie zrobili.
Nie twierdzę, że wśród Polaków nie ma antysemitów. Bo są.
Ale nawet ci dzisiejsi antysemici (mam na myśli tych młodszych) w żaden sposób nie są odpowiedzialni za tamte, przeszłe wydarzenia.
Last edited by kviat on Sun Jan 27, 2008 8:43 pm, edited 2 times in total.
Na co czekasz [you]?
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
Polakiem jest ten, KTO CZUJE SIĘ POLAKIEM.
Są Niemcy, Ukraińcy i inni, posiadający obywatelstwo polskie, a nie czujący się Polakami.
Nie gloryfikuję Grossa, mało, nie należy on do ludzi, których darzę podziwem.
Szanuję Grossa i myślę, że go ROZUMIEM.
Wstydzę się jako Polak (nic tu z rozumu, same emocje) za każdą polską swołocz.
Nie mam poczucia WINY, nie widzę potrzeby przepraszania kogokolwiek.
Dziadek Tuska - ni przyszył tu, ni przyłatał. Polacy z Pomorza i Śląska, Pomorzanie, Ślązacy byli OFIARAMI dziejów.
Bicie w Tuska dziadkiem jest bałwanizmem.
jan urbanik
Są Niemcy, Ukraińcy i inni, posiadający obywatelstwo polskie, a nie czujący się Polakami.
Nie gloryfikuję Grossa, mało, nie należy on do ludzi, których darzę podziwem.
Szanuję Grossa i myślę, że go ROZUMIEM.
Wstydzę się jako Polak (nic tu z rozumu, same emocje) za każdą polską swołocz.
Nie mam poczucia WINY, nie widzę potrzeby przepraszania kogokolwiek.
Dziadek Tuska - ni przyszył tu, ni przyłatał. Polacy z Pomorza i Śląska, Pomorzanie, Ślązacy byli OFIARAMI dziejów.
Bicie w Tuska dziadkiem jest bałwanizmem.
jan urbanik
To to ja wiemFordor wrote:Kviat spytał:
"czy Gross ma obywatelstwo polskie"
W roku 1969 wyemigrował do USA.
Ale pytam, bo nie wiem czy w takim przypadku zabierano automatycznie obywatelstwo, czy musiał się go zrzec żeby móc wyjechać czy coś jeszcze inszego. A może nadal ma obywatelstwo?
Oczywiście rozumiem o co Ci chodzi.jan wrote: Polakiem jest ten, KTO CZUJE SIĘ POLAKIEM.
Ja chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że Polakami są również ludzie z obywatelstwem polskim - są tacy co ledwo znają j.polski, albo wcale.
Czyli Niemiec czujący się Polakiem przestaje być Niemcem? Albo bardziej jaskrawo: czy Chińczyk czujący się Polakiem przestaje być Chińczykiem? W USA mają nawet na takich ludzi bardzo politycznie poprawne określeniajan wrote:Są Niemcy, Ukraińcy i inni, posiadający obywatelstwo polskie, a nie czujący się Polakami.
A już mieszane dzieci to całkiem mają problem: czy jeżeli w połowie czuje się Polakiem to to jest Polakiem? Czy tylko w połowie? Można być częściowo Polakiem?
"biało-czerwony kolor jest najpiękniejszy dla nas, tych tylko, co po polsku czują." Czy dla takich częściowych ten kolor jest mniej piękny?
Specjalnie robię takie akademickie rozważania, żeby się dowiedzieć co to znaczy CZUĆ się Polakiem.
Wręcz przeciwniejan wrote:Dziadek Tuska - ni przyszył tu, ni przyłatał.(...)
Takim samym jak bicie w dzisiejszych ludzi dawnym antysemityzmem.jan wrote:Bicie w Tuska dziadkiem jest bałwanizmem.
Również nie mają za co przepraszać.
Stąd mój przykład.
Na co czekasz [you]?
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
FFANTASTYCZNA KSIĘGARNIA
Who is online
Users browsing this forum: Ahrefs [Bot] and 2 guests